W sobotę, 15 listopada, byliśmy gotowi do wyjazdu już o 4 rano, aby wyruszyć do Niemiec i zobaczyć co „słychać”w Poczdamie i Berlinie ? Przed nami było niemałe wyzwanie – 500 km jazdy, niestety w ulewnym deszczu. Ale czego nie robi się, aby spędzić miło czas z przyjaciółmi i przy okazji coś ciekawego zobaczyć.
Poczdam zaskoczył nas podwójnie – przepięknym, klimatycznym, romantycznym kompleksem pałacowym Sanssouci, ale też chaotyczną, „brzydką”, zabudową z okresu komunistycznego. Dodatkowo zaskoczyła (?!) nas pogoda, która utrudniała turystyczne doznania jak tylko mogła !
Berlin też nas zaskoczył, ale tylko pozytywnie. Pogoda dopisała w tym dniu rewelacyjnie. Zwiedziliśmy ścisłe, historyczne, centrum tego wielkiego i znaczącego, niemieckiego miasta. Przepięknie prezentują się zabytki na tle ultra nowoczesnej architektury ze szkła, stali i betonu. Jest to nieoczywiste rozwiązanie, ale w Berlinie sprawdziło się znakomicie. Piękny jest Berlin.
Piękne są też chwile, kiedy po intensywnym, turystycznym wysiłku, spotykamy się na kwaterze. Jest wtedy czas na prawdziwą integrację, chillout towarzyski – nie inaczej było również w Berlinie.
feniks445@wp.pl
tel. 729 927 475
ul. Sienkiewicza 7
76-220 Słupsk